Sposobów, w jaki nauczyciele mogą przewodzić w swoim środowisku jest tyle, ilu samych nauczycieli. Przyjmować mogą szeroki wachlarz ról, by wspierać szkołę i sukcesy uczniów. Bez względu na to, czy role te są przypisywane formalnie, czy też nie, budują całą zdolność szkoły do doskonalenia się.
Czeka nas demencja cyfrowa?
Multitasking, błyskawiczne zmiany informacji na pulpitach, internet jumping, równoczesna obsługa kilku urządzeń elektronicznych – to wszystko prowadzi u młodych ludzi do ślizgania się po pamięci – zarówno pamięci płytkiej, jak i tym bardziej - pamięci głębokiej. Nie prowadzi tym samym do asocjacji (skojarzeń), pamięci ciała, ani też do indukcji. Prowadzi do cyfrowej demencji. To względnie nowa jednostka chorobowa opisana przez południowokoreańskich lekarzy.
Pięciolatek w szkole? Raport z Nowej Zelandii
Dzisiaj są moje urodziny - mam już pięć lat. Za oknem słońce i pogwizdywanie papugo-podobnych ptaków tui zaprasza na powolne śniadanko w ogrodzie, może w piaskownicy, a może w gałęziach owocującej jabłoni. Ale ja wcinam przy kuchennym blacie płatki ryżowo-czekoladowe o wdzięcznej nazwie “Robale w błocie”, pakuję tort urodzinowy i szoruję do szkoły.
Języki obce – jak ich uczyć?
Europa zastąpiła wielojęzyczność różnojęzycznością. Zastąpiła normę funkcjonalnością. Należy to powitać z radością. Nikt już nie musi mówić jak rodzimy użytkownik języka. Ma się dogadać. Lingua franca = lingua Europa. Mów, jak umiesz i szanuj rozmówcę. Mówienie jest aktem odwagi i ufności.
Spory o edukację: wiara i fakty
Wiele naszych sporów dotyczących edukacji ma charakter "religijny". Mam wrażenie, że stanowiska i działania w najistotniejszych zagadnieniach oświatowych wynikają z przekonań opartych na wierze. Nie prowadzi to raczej debaty edukacyjnej do jakiś konstruktywnych rozwiązań.
EduPunk - nauczyciel w glanach?
Edupunk – termin brzmi groźnie i kojarzy się z anarchistami i członkami subkultur ubranymi w czarne skóry z ćwiekami. Nic bardziej błędnego! W tym wypadku mamy bowiem do czynienia z narodzinami nowego, postępowego podejścia do zdobywania wiedzy i otwartej edukacji.
Dziedziczenie szkoły
Zgadzam się z Markiem Konieczniakiem (E-podręcznik – technologiczny zawrót głowy), że przekonywanie eksperckie nie ma sensu. Zgadzam się, że „zmiana cyfrowa” wkroczy do szkoły w sposób naturalny z czasem. Mam tylko jeden problem. Dlaczego szkoła i to w zasadzie prawie wszędzie zmienia się i to niezależnie od zaawansowania w używaniu technologii, niewiele? Moim zdaniem mamy tu do czynienia z teorią „dziedziczenia szkoły”, tzn. bycia nauczycielem takim, jakimi byli moi nauczyciele.
Ostatnie komentarze