Edunews.pl oferuje cotygodniowy, bezpłatny (zawsze) serwis wiadomości ze świata edukacji. Zapisz się:
captcha 
I agree with the Regulamin

Ostatnie komentarze

Nadchodzące wydarzenia

Czytaj więcej

Grid List

Edu-myśli-my

 
Uczenie się jest skarbem, który możemy zabrać ze sobą wszędzie.
[przysłowie chińskie]

Tablica ogłoszeniowa

  • TIK-owe plakaty edukacyjne do klas lekcyjnych dużego formatu (A2) do pobrania tutaj.
  • W kanale Futuredu/Edunews.pl we Flickr.com dostępnych jest ponad 1000 zdjęć na licencji CC-BY mających kontekst edukacyjny.
  • W sklepie internetowym Edustore.eu można skorzystać z kilkudziesięciu e-zasobów dydaktycznych (ebooki, scenariusze, gry, filmy itp.).

Jesteśmy na facebooku

fb

Cookies

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Studenci nieprzygotowani do pracy

Narzędzia
Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

W kontekście obecnej w mediach dyskusji na temat jakości polskiej edukacji warto przytoczyć niedawno przeprowadzony sondaż Polskiego Stowarzyszenia Zarządzania Kadrami wśród 180 menedżerów polskich firm. Wynika z niego, że polskie uczelnie wyższe nie przygotowują dobrze studentów do rynku pracy. Przepytywani menedżerowie zwracali uwagę przede wszystkim na umiejętności praktyczne i komunikacyjne, których ich zdaniem właśnie brakuje absolwentom uczelni. Najbardziej poszukiwane cechy wśród pracowników to ich zdaniem znajomość języków obcych, umiejętności efektywnego komunikowania się i pracy w zespole. Wiedza zdobyta na studiach jest dla nich mniej znacząca (4 miejsce), zaś uzyskane podczas studiów oceny praktycznie nie mają żadnego znaczenia (12 pozycja).
Problem nie leży jedynie w sposobie kształcenia na uczelniach wyższych. On moim zdaniem ma swoje źródło już w szkole podstawowej. Na wszystkich etapach kształcenia mamy do czynienia z mało praktyczną edukacją, nie pozwalającą rozwijać kreatywności i samodzielności uczniów w rozwiązywaniu problemów. Bywają oczywiście wyjątki – szkoły, gdzie zwraca się uwagę na zajęcia praktyczne przydatne uczniom w dorosłym życiu, ale to za mało. Trudno się zatem dziwić ocenie menedżerów firm – polski system edukacji nawet z podstaw przedsiębiorczości – przedmiotu, który powinien być flagowym okrętem praktycznej edukacji – uczynił nudny zbiór teoretycznych i nieprzydatnych regułek. Nic więc dziwnego, że uczniowie szkół średnich uznają podstawy przedsiębiorczości za jeden z mniej przydatnych przedmiotów dla rozwoju swojej kariery.

 

W kontekście obecnej w mediach dyskusji na temat jakości polskiej edukacji warto przytoczyć niedawno przeprowadzony sondaż Polskiego Stowarzyszenia Zarządzania Kadrami wśród 180 menedżerów polskich firm. Wynika z niego, że polskie uczelnie wyższe nie przygotowują dobrze studentów do rynku pracy. Przepytywani menedżerowie zwracali uwagę przede wszystkim na umiejętności praktyczne i komunikacyjne, których ich zdaniem właśnie brakuje absolwentom uczelni. Najbardziej poszukiwane cechy wśród pracowników to ich zdaniem znajomość języków obcych, umiejętności efektywnego komunikowania się i pracy w zespole. Wiedza zdobyta na studiach jest dla nich mniej znacząca (4 miejsce), zaś uzyskane podczas studiów oceny praktycznie nie mają żadnego znaczenia (12 pozycja).
Problem nie leży jedynie w sposobie kształcenia na uczelniach wyższych. On moim zdaniem ma swoje źródło już w szkole podstawowej. Na wszystkich etapach kształcenia mamy do czynienia z mało praktyczną edukacją, nie pozwalającą rozwijać kreatywności i samodzielności uczniów w rozwiązywaniu problemów. Bywają oczywiście wyjątki – szkoły, gdzie zwraca się uwagę na zajęcia praktyczne przydatne uczniom w dorosłym życiu, ale to za mało. Trudno się zatem dziwić ocenie menedżerów firm – polski system edukacji nawet z podstaw przedsiębiorczości – przedmiotu, który powinien być flagowym okrętem praktycznej edukacji – uczynił nudny zbiór teoretycznych i nieprzydatnych regułek. Nic więc dziwnego, że uczniowie szkół średnich uznają podstawy przedsiębiorczości za jeden z mniej przydatnych przedmiotów dla rozwoju swojej kariery.